Dobrze ubrany mężczyzna nie tylko przestrzega zasad biznesowego dress code’u, ale również kreuje swój wizerunek. Jest tu jednak cienka granica dobrego smaku, którą łatwo można przekroczyć. Wówczas ubranie staje się przebraniem. G. Bruce Boyer, ekspert od męskiej mody i autor książki „True Style: The History and Principles of Classic Menswear” zwraca uwagę na błędy, jakie mężczyźni popełniają dbając o swój biznesowy wygląd.
Boyer podkreśla, że przede wszystkim należy pamiętać o zachowaniu równowagi. Zawsze lepiej kierować się tym, w czym wygląda się dobrze i odpowiednio, niż w tym, co modne i …sezonowe.
1. Przesadnie dbasz o wygląd
Nie ma nic złego w przykładaniu wagi do szczegółów, jednakże mężczyźni często przesadzają z akcesoriami i wyglądają jak żywa reklama katalogu świątecznego lub gazetki pokładowej w samolocie. Niby ok, ale jednak sztucznie. Nikt z nas tak nie wygląda na co dzień. Przyozdabiając się drogimi i mocno widocznymi gadżetami, sygnalizujesz, że twoje ego wchodzi do pokoju znacznie wcześniej, niż ty. Idealnie przycięty zarost, idealnie zawiązany krawat i wizytówki podane z ozdobnego pudełeczka powodują, że co najwyżej uzyskasz efekt Particka Batemana z “American Psycho”. 
Przestylizowany mężczyzna nigdy nie będzie wyglądał naturalnie i takie też wrażenie po sobie pozostawi. Boyer przestrzega, że idealnie dopracowany wygląd sprawia, że strój jest zbyt oczywisty, zbyt wyszukany i rażąco narcystyczny, a postać Patricka Batemana powinna być jedynie przestrogą. Pozwól sobie zatem na odrobinę luzu. Niech inni myślą, że twój wygląd to efekt wypracowanych dobrych nawyków i znajomości stylu.
2. Zdejmij połowę akcesoriów
Tu też istnieje cienka granica między dobrym smakiem a przesadą. Mężczyzna w biznesie powinien postawić na dobrej jakości zegarek, spinki do mankietów, pasek, portfel i twarzowe okulary. Daruj sobie bransoletki, koraliki, rzemyki, sygnety, gdyż sygnalizują one, że bardziej skupiasz się na sobie, niż na biznesie. Boyer podkreśla, że to tak jakbyś postawił na stole kilka serwisów porcelany, by komuś zaimponować. W rezultacie pokazujesz, że czujesz się niepewnie. Kluczem dobrego stylu jest zasada – mniej znaczy więcej.
3. Łączysz za dużo wzorów jednocześnie
Tu kratka, tam paseczki, pepitka i krawat w kropki. To dobrze, że wzbogacasz swoją garderobę o wzory, ale zakładając na siebie wszystko na raz, sprawisz wrażenie, jakbyś resztę ubrań właśnie oddał do pralni. To naprawdę sztuka, aby połączyć ze sobą umiejętnie wzory, więc jeśli dopiero zaczynasz eksperymentować, przystopuj i ogranicz się maksymalnie do dwóch wzorów w stroju. Co za dużo to niezdrowo. Jeśli połączysz ze sobą zbyt wiele wzorów, zwrócisz na siebie uwagę, ale nie tak, jakbyś sobie tego życzył. Boyer zauważa, że ludzie przyglądając się takim połączeniom mogą nawet prawić ci komplementy, ale nie dlatego, że tak bardzo spodobał im się twój ubiór, a dlatego, że przyłapałeś ich na tym, że się zbyt długo przyglądają.
4. Ubierasz się bez wyrazu
Jeśli chodzisz do pracy cały czas w kilku sprawdzonych zestawach ubrań, twój styl z pewnością już się opatrzył, ba, stał się wręcz nudny i nijaki, pisze Boyer. Postaraj się ożywić swoją biznesową garderobę. Wybierz się na zakupy i wzbogać swoją garderobę. Zestaw inaczej ze sobą kolory, spróbuj dobrać ciekawe dodatki. Może to być nowy krawat, sportowa marynarka czy elegancki blezer. Nawet przy bardzo konserwatywnym dress codzie, który narzuca ci korporacja, możesz wyglądać oryginalnie i elegancko. Klasyka wcale nie musi być nudna.
